www.rowersachs.fora.pl

King_X

Oj dziwne te rady Szefie, dziwne! Zawsze mnie uczono by najmniejsze usterki usuwać najprędzej jak to możliwe... ładnie tak jeździć z zachlapanym kołem? Na oponę też olej wpływ ma negatywny... A jeśli Kolega 'zdzich' zapomni dolać i zniszczy do reszty uszczelniacze i bieżnie łożysk, co wtedy? ... a do zdzicha:
wytrzyj dokładnie silnik, piastę i sprawdź gdzie się wyciek pojawi, możliwe, że wcale się takowy nie pojawi gdyż olej może być zasysany przez silnik a to już poważna sprawa! Najpierw wyczyść i sprawdź wycieki. Powodzenia!

zdzich

Dziękuję Stan.

Dziekuję Stan! Śladowy wyciek może sezon wytrzymać, tylko pilnować poziomu w przekładni.

zdzich

oleju w przekładni wcale nie ubywa, widać zawilgocenie na ścianie bocznej silnika od strony zębatki, myślę że nie ma wielkiego problemu? dziękuję

King_X

Jeszcze dziwniejsze... Co Wy, Koledzy wyprawiacie? Skoro kol. zdzich wycieków nie ma i oleju nie ubywa to po jaką cholerę zawraca d...ę?! Bez wazeliny sie nie da? Chyba faktycznie to prywatne forum amatorów wzajemnej adoracji.... / Gwoli scisłości: bez urazy Stan, nie zabierasz głosu wiec jesteś Ok! Pozdrawiam!/

fusse

A Tobie Chłopie o co chodzi? nikt na sile tu nikogo nie trzyma. widocznie wielu użytkownikom wzajemne adorowanie odpowiada. ja rowniez lubie tu wchodzic.