www.rowersachs.fora.pl

szam

Może są już gotowe rozwiązania jak to naprawić?

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

szam

Ok. Następnym razem sprawdzę zanim wkleję, to moja 2-ga próba, najważniejsze , ze poprawka udała się Very Happy

ringo51

Znając życie niech zgadnę; zaczepy odpadły oczywiście same?

szam

Tak mówił sprzedawca Confused

ringo51

No ale chyba nie chcesz nam wmówić, że sprzedawca wcisnął Ci na siłę ten worek nieszczęść. Rzeczywiście widać uszkodzenie zaczepów na twojej fotce zamieszczonej przy omawianiu innych dolegliwości:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wtedy nikt nie zwrócił na to uwagi, bo wszyscy byli skupieni na innej opisywanej przez Ciebie usterce. Jeśli chcesz to naprawić fachowo i ma wyglądać przyzwoicie to pozostaje Ci tylko wymiana zbiornika na nowy bądź używany, ale w jednym kawałku. Mniej elegancki sposób to dorobienie odpowiedniego uchwytu i odpowiednie zamocowanie. Sam klej tu nie wystarczy i musisz połączenie odpowiednio wzmocnić śrubkami lub wkrętami. Kleje czy szczeliwa tylko olejo i benzynoodporne i najlepiej do połączeń elastycznych.

szam

Dziękuję, tak myślałem, potrzebowałem potwierdzenia dla podjęcia racjonalnej decyzji.

ringo51

Jeśli dorobisz zaczep to zawsze możesz go umiejętnie zamaskować. Np. jakaś ozdóbka, czy choćby sakwą dwukomorową i nikomu nawet na myśl nie przyjdzie, że coś jest nie tak z nieszczęsnym zaczepem.

Otek

Obecnie Twój błotnik cierpi .Doraźnie możesz zbiornik paliwa podwiesić na opaskach zaciskowych 3,6mm lub 4,8mm szerokie i około 300mm dł takie jak tu
[link widoczny dla zalogowanych]
Ze względu na kształt zbiornika i sposób jego zamocowania trzeba dokonać tego tak aby zbiornik nie mógł się wysuwać do tyłu

ringo51

Kol. Szam ma błotnik metalowy, więc aż takiej tragedii nie ma, jaka byłaby w przypadku błotnika plastikowego. Jednak warto zbiornik zabezpieczyć bo sam wężyk paliwowy może nie wystarczyć.