www.rowersachs.fora.pl

rob644

Witam kolegów ,
oto co mi się wczoraj przytrafiło:
jechałem sobie ścieżką rowerową moim nowym nabytkiem Laughing

z zwrotną prędkością 17 km/h i uśmiechem wielkości banana (z racji frajdy jaką sprawia mi rowerek ) w pewnym momencie tuż za skrzyżowaniem w małej zatoczce stał samochód patrolowy policji .Panowie widać troszkę znudzeni codzienną służbą" intensywnie" zainteresowali się moim pierdzidełkiem.
Dyskusja na temat prawnego poruszania się Spartametem zarówno po ścieżkach rowerowych jak i po drogach publicznych przypominała próby "kopania się z koniem " .Stanęło na pouczeniu , że w celu kontynuacji jazdy mam wyłączyć silnik i takie tam ble...ble .
Koledzy ,opiszcie proszę jak radzicie sobie ze stróżami prawa,którzy tego prawa nie znają bądż też interpretują je sobie w sposób dla siebie jedynie słuszny.
Czytałem gdzieś ,że trzeba wozić ze sobą jakieś wydruki aktów prawnych w celu przekonania niedowiąrków policyjnych ,czy może ktoś z kolegów ma takie coś i może udostępnić na forum?

stan2300

kiedy u mnie policjant sam kupil sobie 2 szt jeden dla zony drugi sobie i dojezdzal prawie 20 km do pracy

rob644

widzisz więc sam jak interpretowane jest prawo.Swoją drogą to ciekawe określenie "interpretacja prawa" Evil or Very Mad

wiejas

To jakieś niedouki były. U mnie na wsi żadnych problemów jak na razie. Często się widujemy w różnych okolicznościach ale jest spokój. Nie zaczepiają.

Ignas

Trafiłeś na tłuków co im się nudziło... bo to lepiej zaczepić człowieka na rowerze niż próbować wylegitymować 5 dresów drących ryja ludziom pod oknami. Niestety do policji trafiła demokracja i "dla pracy" służba, więc się garną różnej maści łajzy i nieudacznicy by mieć pracę i szybką em,emeryturę, zamiast ludzi z jajami.

kowalny

Może to pomoże:

[link widoczny dla zalogowanych]

rob644

No tak...to już wiemy ,że ekipa policyjna niedouczona Evil or Very Mad

ale jak takich PANÓW wyedukować macie koledzy jakieś sposoby ?? Z doświadczenia wiem że na czepialskich najlepiej działa jakiś "papierek" podstawiony pod nos .
Ponoć czepiają się też elektrycznych z manetkami gazu Shocked

kowalny

A zrób np. ksero tego wyroku i niech będzie to stałym wyposażeniem roweru.
Jak poszperasz na forum to znajdziesz dużo więcej w tym temacie.