Forum www.rowersachs.fora.pl Strona Główna www.rowersachs.fora.pl
O rowerach z silnikiem Sachs
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Witam, zabrakło tematu "O"/"O rowerach z siln
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rowersachs.fora.pl Strona Główna -> Przywitanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Phantasm




Dołączył: 03 Kwi 2013
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pomorskie

PostWysłany: Śro 4:21, 03 Kwi 2013    Temat postu: Witam, zabrakło tematu "O"/"O rowerach z siln

Witam,
podoba mi sie to forum, wiele godzin poświęciłem - łącznie już doby - na zbieranie informacji o rowerach z silnikami sachs.

Szkoda że i tu pomimo wielu wspaniałych wersów wiedzy na temat napraw itp zabrakło jakiegoś wprowadzenia dla kogoś takiego jak ja.

Uwielbiam jazdę rowerem, normalnym, choć wygodnym amortyzowanym itp. uwielbiam to na co on pozwala - mogę dotrzeć w miejsca do których nie mam prawnego dostępu samochodem - m. in. do jednego ze wspaniałych rezerwatów przyrody w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym. Miejsca te (kiedys jeszcze nie rezerwat) odwiedzałem kiedyś jako dziecko z rodzicami, najpierw wożony w wykonanym przez mojego ojca foteliku na kierownicy roweru matki a pozniej na wlasnym rowerku. Teraz po latach przyjemnie odwiedza się te miejsca, chciałbym jednak tam dotrzeć wraz z rodzicami. Droga wiedzie przez 90% zwykłą szosą samochodowa, dopiero ostatni odcinek jest leśny z zakazem użycia silników spalinowych. Jednak to odcinek szosy jest najtrudniejszy. Są też inne miejsca które chciałbym pokazać rodzicom a które odkryłem sam. Mnie samemu starcza sił na jazde rowerem ale by taka wycieczka była nieforsowna i przyjemna dla rodziców uznałem że rowery z silnikami sachs mogłyby być rozwiązaniem tym bardziej że planowałem kupic im na lato nowe rowery.
Wszyscy tu znają zalety silników spalinowych i przewage tego rozwiązania nad silnikami elektrycznymi a właściwie nad ich okropną słabością - akumulatorami, więc tego nie będę poruszał.

Chciałbym się dowiedzieć "O" rowerach z silnikami Sachs aby wiedzieć czy dobre rozwiązanie znalazłem dla moich planów.
Co chcę wiedzieć:
1. Czy bez silnika można swobodnie jechać takim rowerem, bez oporów silnika pedałując - ponieważ plan zakłada przy niektórych wycieczkach: przejazd na silniku szosami a w lesie na pedałach. Kwestia czy to możliwe, czy 1-3km da się tak przejechać albo więcej tylko pedałując i nie paść z wycieńczenia - tzn czy nie ma jaskrawej różnicy w oporze w stosunku do zwykłego roweru.
2. Te rowery dostępne w sprzedaży nie mają zupełnie żadnych przerzutek? jak zatem jedzie się na samych pedałach, jak na prostej a jak choćby pod lekką górke? czy po 20metrach wzniesienia nie mamy ochoty uruchomić silnika a jeśli w danym miejsu prawo nie pozwala to zsiąść i dalej pchać?
(wiem że przerzutki są możliwe ale czy w tych standardowych rowerach już są zamontowane bo inaczej widziałem tylko w necie przerzutki do zamontowania choćby na youtube "Saxonette "Classic" Umbau auf 5-Gangschaltung")
3. Jakie elementy silnika najczęściej się psują i ich koszt, lub jakie najszybciej będą do wymiany czyli jeśli kupuję używany r. to z którymi częściami muszę się liczyć i jaki koszt napraw/wymian muszę przewidzieć dodatkowo do ceny rowerów.
4. Gdzie konkretnie! jest link do rowerów nowych tego typu, konkretny link do choćby jednego roweru, nowego, nowo produkowanego (nie rabbitów) bo przejrzałem wszystkie linki z działu sklepu z tego forum i kilka dni na innych stronach szukałem i nic a na stronach holenderskich nie potrafię odnaleźć działu rowerów nowych jedynie same części wiecznie.
5. Czy ktokolwiek może wyjaśnić dlaczego choć są to 99% rowery z naklejką "Made in Germany" to w internecie nie mogę znaleźć miejsca i NIEMIECKIEJ strony gdzie kupić taki rower (sachs bikes ma tylko elektryki Saxonette). Dlaczego wiecej holenderskich stron niż niemieckich dotyczacych rowerów niemieckich przecież?
6. Jeśli chcę kupić taki rower (POWINIEN BYĆ TAKI TEMAT) TO JAK GO WYBRAĆ, PRZY KTÓRYM MOGĘ ROZPOCZĄĆ Z NAJMNIEJSZYMI PROBLEMAMI PRZYGODĘ z rowerami z silnikami Sachs.
Znajduję masę informacji o wymianach naprawach itp. ale nie taki mam plan, nie chcę kupować po to by przy tym siedzieć naprawiać i wydawać ale kilka wycieczek zrobić i szczęśliwie bez nerwów wrócić do domu.
6.1. Czy dobrze zgaduję że najnowyszym modelem jest Saxonette Luxus - czy logiczne zatem jest że kupując taki model mam teoretycznie szansę na najmniej problemów związanych z zużyciem?
6.2. Czy wersja silnika, chyba najnowsza z 'turbinką' choć z tłumaczenia wychodzi mi na pompkę próżniową ale może jest to kompresor to jednak czymkolwiek to jest czy logiczne jest że mogę w ogóle się tym nie przejmować i nie szukać dokładnie takiego silnika?? (bo nie ma i tak informacji o tym by silnik ten miał większą moc, która z drugiej strony ze względu na zachodznie normy i tak nie ma przekraczać jakiegoś progu)
6.3 Jaką jednak wreszcie wersję roweru powinienem szukać chcąc jak najlepszą inwestycję zrobić nie wydając na niego jednocześnie 3krotności cen nowych skuterów czy używanego samochodu?
7. Nie będąc nigdy przy takim rowerze na żywo, nie jadąc nim i znając jego dzwięki z internetu - mocno nieobiektywne przez różne mikrofony aparatów, NA JAKĄ uciążliwość hałasu muszę się nastawić w czasie najszybszej jazdy? Czy przeciętnej osobie w okolicach 60lat nie będzię się ten dzwięk na dłuższą metę wydawał dyskwalifikującym taką podróż jako komfortową? (do jakiego hałasu można porównać narażenie na dzwięk podczas jazdy?)
8. Czy rzeczywiście konieczne są jakieś specjalne opony czy mogę zastosować dowolną oponę 26'' zarówno z przodu jak i z tyłu? ewentualnie rowerową (mojej ulubionej marki) Schwalbe Marathon dla kół 26'', które można swobodnie i znacznie taniej (-30%) kupić wśród sprzedawców opon rowerowych niż od tych handlujacych typowo sprzetem do "Sachs-orowerów"? Ktoś tego probował czy wszyscy maerketingową ścieżką bez próby innych rozwiązań? Jaki rozmiar ma w końcu to koło, jakie opony pasują? w normalnych ludzkich oznaczeniach bez żadnych ciągów liter typu 599@$$434523$# lub 1 i 3/8 albo inny egzotyczny ułamek ale w kategoriach rowerowych typu 26x1.75
9. HAMULCE! jak jest z hamulcami? przecież nie są to powszechnie stosowane i znane ludziom hamulce, prosze wspomnijcie COKOLWIEK o nich zatem, jak działają jak w porównaniu do najlepszych (bezdyskusyjnie i dywagacjach o tarczowych) hamulcach V-Brake. Czy można np bez większego wysiłku w dłoni zatrzymać rower lub nawet zablokować koło w czasie jazdy przy niezbyt nawet wielkiej sile ścisku dłoni? Co się dzieje w przypadku proby obrotu pedałów do TYŁU?
10. Na ile się wygina bocznie taki rower używany przez mężczyznę - mam na myśli modele Spartamet czy Saxonette, niektóre rowery bez męskiej ramy (ale i z nią) są dość elastyczne: kierownica względem siodełka (wychylenia na boki/drżenia) i nie wzbudza to zaufania a zatem niezbyt komfortowe uczucie.
11. W zakresie regulacji siodełka osoby w zakresie jakiego wzrostu (od<>do, komfortowo!) mogą komfortowo korzystać z rowerów w szczególności Saxonette?
12. Co znaczy/jak rozumieć nazwę Saxonette

Naprawde fajne forum, kilka innych stron ale nikt nigdzie nie zawiera żadnych informacji dla kogoś kto wpadł na temat tych rowerów i zastanawia się nad zakupem ale nie miał okazji widzieć takiego na oczy/jechać itp. Sami widzicie po liście moich pytań że np nawet nie wiem co sie dzieje przy próbie obracania pedałów do tyłu. Czuję że część pytań i tak zapomniałem i jestem pewien że inne osoby miałyby ich jeszcze kilka, zatem przydałyby się takie tematy jak zasugerowałem (O tych rowerach; Jak kupować, na co zwracać szczególną uwagę, jaki model wybierać itp jak pisałem w pkt.6.)

Będę wdzięczny nie tylko za odpowiedzi ale i za kolejne pytania stawiane przez inne osoby, rozwijające wątek, które po odpowiedziach wzbogacą moją wiedzę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vikinger




Dołączył: 06 Sie 2012
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:32, 07 Kwi 2013    Temat postu:

Podłączam się i ja do pytań. Mam jednakże wrażenie, że forum umarło jakiś czas temu i niewiele osób jest już aktywnych...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stan2300
Administrator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 1738
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:48, 08 Kwi 2013    Temat postu: witaj

gluposci prawisz kolego forum zyje i ma sie dobrze

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kowalny




Dołączył: 25 Cze 2012
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Słupsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:07, 09 Kwi 2013    Temat postu:

Stan 2300. W pełni popieram Twoją opinię. Na wszystkie pytania zawarte w pierwszym poście tego wątku można na forum znaleźć odpowiedzi. Tylko że trzeba poświęcić trochę czasu na to. W odpowiedzi na zadane pytania wielostronicowych elaboratów nikt raczej pisał nie będzie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ringo51




Dołączył: 10 Cze 2010
Posty: 2589
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 53 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wlkp.

PostWysłany: Wto 11:33, 09 Kwi 2013    Temat postu:

W minioną niedziele zabrałem się za napisanie odpowiedzi kol. Phantasm. Jednak po dłuższej pisaninie i przeczytaniu tego co napisałem, szybciutko doszedłem do takiego samego wniosku jak kol. Stan i Kowalny. Choćbym napisał dwudziestostronicowy "poemat" to i tak nie rozwiał bym wątpliwości kol. Phantasm. Najlepszym rozwiązaniem jakie mogę polecić to poszukać w pobliżu kogoś kto posiada taki rowerek i praktycznie odpowiedzieć samemu sobie na wszystkie pytania. Może macie panowie w pobliżu jakiś punkt sprzedający takie rowery. Warto taki odwiedzić i tam dowiecie się jeszcze więcej. Jeśli już kupicie takie rowery to pamiętajcie, że taki rower strasznie zachęca do poświęcenia mu całego wolnego czasu. Po części na jazdę, a po części na naprawy i konserwację. Na pytanie co najczęściej nawala, również nie da się jednoznacznie odpowiedzieć, ale jedno jest pewne; czyszczeniem gaźnika należy się zająć przynajmniej dwa razy w roku.
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Phantasm




Dołączył: 03 Kwi 2013
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pomorskie

PostWysłany: Wto 12:09, 09 Kwi 2013    Temat postu:

UWAGA:
Nie chodziło mi o to by tu jakiś topic do spięć tworzyć ale zebrać informacje. Poświęciłem jak wpspomniałem sporo czasu na szukanie tych informacji i wierzę że takie osoby jak "vikinger" również sporo się naszukały ale też ludzie którzy się tu nawet nie rejerestrowali ale przeszukiwali (sporo szukałem zanim ja się zarejestrowałem i licznik zaczął liczyć przeczytane tematy!) i dopiero nie znajdując ich zarejestrowałem się i spisałem. Nadal szukam proszę spr ilość.
Jak dotąd bardzo wporządku zachował się kolega "stan2300" otrzymałem na priv już 2 wpaniałe wiadomości i to sporo czasu temu.

Przyznaję że niektóre pytania mogą być zbyt trudne (jak i samo czytanie dla wielu osób), może np zamiast pytać w pkt 9."...Co się dzieje w przypadku proby obrotu pedałów do TYŁU?" mogłęm zapytać o coś prostszego 'ile pedałów ma zwykle rower'?
Ja również widziałem że forum żyje! stąd moja wypowiedź w tym dziale - Przywitań, bo zauważyłem jak szybko tu i ochoczo ludzie odpowiadają i witają nowych użytkowników. (a później przykra niespodzianka - cisza w tym wątku).

Gdyby z tych ludzi na forum każdy odpowiedział na choćby jedno z tych PARU ledwie pytań to w prosty sposób skompletowane byłoby kompendium dla laików jak ja (w jednym wątku), wszytko możnaby na końcu zebrać w jednym poście - ja mogę bez trudu się tego podjąć i spisać listę odpowiedzi typu "Ad.1. || Ad.2. || ..." uważam że zamysł jest wspaniały w prostocie jak i późniejszej wartości forum.
Niewiele jest w Polsce miejsc gdzie można znaleźć istotne informacje o rowerach z silnikami Sachs a to forum jest w tym temacie póki co najlepsze. Natknąłem się tu na słowa: (mniej więcej) "..mój rower budził wielkie zainteresowanie w latach dziewięćdziesiątych ale POMOCY ZNIKĄD" więc sami wiecie jak było i wiecie jak jest a sami co oferujecie?
Zdradzę że "stan2300" wspaniałą możliwość wizji na żywo takiego roweru mi zaproponował oraz zasugerował kogo jeszcze mogę o to pytać, to wspaniałe lecz nie wszyscy bedą mieli tak dogodne możliwości - nie mieszkają blisko innych itp. Daltego warto tu na forum odpowiedzieć.

Pewnie bedę musiał znaleźć w obecnym okresie właście czas (choć teraz go nie mam) i zobaczyć taki rower znajdując odpowiedzi na pytania i spisując je tu by zapobiedz bezsensownym zgrzytom w towarzystwie ale wciąż wierzę że są tu normalni ludzie (nawet nie piszę pomocni bo co tu za pomoc potrzebna odpowiadając na pytanie którego odpowiedź dobrze znasz! nie wiesz jakich opon używasz? nie wiesz czy hamulce hamują sprawnie czy nie? czy jest dzwięk dla Ciebie uciążliwy czy nie?).

[Jesli na forum rzeczywiscie sa przyklady odpowiedzi prosze o chocby 3 linki, nie powinno byc problemu skoro to takie proste zwlaszcza dla zaawansowanych uzytkowników. masz czas napisac zgryźliwą wypowiedź? lepiej w tym czasie odpowiedzieć na jedno pytanie; to ma sens bo ja jestem nieczuły na zgryźliwości]

"ringo51" napisałeś w czasie gdy ja pisałem nie widząc tego, bardzo lubię Twoje posty i liczyłem na Ciebie czy nie masz gdzieś zachowanych tych słów o których wspominasz? Ja jestem realistą, wiem że nie wszytko da się rozwiać ale to strata nie umieścić swoich opinii na forum, to Cie koztowało czas i nic z niego niestety nie mamy. Mamy jednak, dziekuję za tą część którą na szczęście zostawiasz - to ważna informacja, nie zgadłbym jej, zajmowałem się jak dotąd regulacją (mieszanka na wolnych i na szybkich obrotach) silnika piły spalinowej ale gaźnika nie musiałem tykać. Każde słowo które napiszecie jest wartościowe, piszcie, ja już zadeklarowałem - zbiorę to i uporządkuję, można będzie przekleić lub coś w tym stylu i będzie to Wasza WSPÓLNA wiedza LEPSZA od spisanych tylko moich subiektywnych opinii z wizji na żywo (jako totalnego nowicjusza)
[wybaczcie mi mój język ja ostatnio sporo w sądach bankach i urzędach załatwiam stąd ten niezrozumiały górnolotny styl, po którym trudno się przestawić do normalnej mowy]

i tak już mamy:) :
Ad.3. czyszczeniem gaźnika należy się zająć przynajmniej dwa razy w roku.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Phantasm dnia Wto 12:28, 09 Kwi 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ringo51




Dołączył: 10 Cze 2010
Posty: 2589
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 53 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wlkp.

PostWysłany: Śro 17:38, 10 Kwi 2013    Temat postu:

Bez obrazy. My tu w większości proste chłopy, więc walimy prosto z mostu. Nikt z nas nie ma jednak najmniejszego zamiaru Cię obrażać czy też lekceważyć Twoich zamierzeń. Zaiste Twoje zamiary zasługują na uznanie. Jednak zwróć uwagę na pewną okoliczność. Na większość Twoich pytań każdy kto odpowie, opisze swoje odczucia subiektywne. I co na podstawie takich, często sprzecznych z sobą informacji chcesz stworzyć jedyne słuszne kompendium wiedzy o tych rowerach? Tym bardziej, że jak sam piszesz nie miałeś jeszcze przyjemności mieć spotkania pierwszego stopnia z takim rowerem, a moim zdaniem od tego powinieneś rozpocząć. Chyba zdajesz sobie sprawę z tego jaka przepaść dzieli praktykę od teorii. Ale wola boska i skrzypce. Skoro prosisz to nie ma problemu:
1)Bez silnika da się przejechać dowolnie długa trasę na powierzchni utwardzonej. Jest różnica do większości "zwykłych" rowerów jeśli chodzi o pedałowanie. Rowery z silnikiem Sachs wymagają mniejszego nacisku na pedały ( oczywiście mówimy o 100% sprawnych egzemplarzach). Napęd manualny nie ma nic wspólnego z napędem za pomocą silnika. To dwie zupełnie odrębne sprawy.
2) W standardzie nie mają żadnych przerzutek (można zainstalować we własnym zakresie). Prawie nie czujesz nacisku na pedały. Opory toczenia samego roweru również minimalne. Na Giewont pedałując nie podjedziesz, nawet z pomocą silnika, ale małe wzniesienia pokonasz bez problemu.
3) Typowe pytanie do naszej dyżurnej wróżki ( niestety wiecznie na urlopie). Osobiście mogę tylko wróżyć z fusów. Nie da się w 100% przewidzieć co Ci strzeli w nieposiadanym jeszcze rowerze. Ceny części możesz sprawdzić w Rowerachstylowych na Allegro i w Hurtowniach w Holandii lub Niemczech. Do tych cen dodasz cenę robocizny i wszystko jasne.
4) [link widoczny dla zalogowanych]
Proszę pytać również kol. bikestrading i kol. Jopaska.
5)Nad pierwszą częścią pytania nigdy się nie zastanawiałem. Drugą część pytania proszę skierować do autorów tych stron.
6) Złoty środek w tym przypadku raczej nie istnieje. Bez względu na to jaki rower używany kupisz, to i tak istnieje 90% prawdopodobieństwo, że będzie wymagał mniejszych lub większych napraw.
6.1) Nie koniecznie. Silnik może się szybciej rozsypać niż jego starsi bracia.
6.2) Typowy wentylatorek odśrodkowy. Nie ma wpływu na moc. Chodzi o dopalanie resztek mieszanki zawartej w spalinach. Ochrona środowiska.
6.3) Ty musisz o tym zdecydować jaki model Ci odpowiada. Staraj się kupić u sprawdzonych sprzedawców. Ewentualnie poproś o asystę przy zakupie kogoś kto zna te rowery, żeby ocenił kondycje kupowanego egzemplarza roweru.
7) Przy sprawnym układzie wydechowym to piano, a wręcz pianissimo. W ruchu ulicznym będzie przeszkadzał Ci hałas innych pojazdów. Jednak cholerykowi i taki może przeszkadzać.
8.)Sądzisz, że gdyby można założyć dowolna oponę 26" to byłoby tyle pisaniny na forum na ich temat? A te niezrozumiałe ciągi cyfr i liter to po prostu oznaczenia opon w/g odpowiednich norm, a tych jest kilka. Zarówno na przednia jak i tylna felgę założysz wyłącznie oponę o wymiarze osadzenia 590 i to nie jest żadne nasze widzimisię. Chcesz sobie ułatwić życie to to szukaj roweru Sachs. One mają felgi o rozmiarze 559, a od takich opon sklepy pękają w szwach.
9) Hamulce bębnowe. Może to nie najnowszy wynalazek, ale sprawne są moim zdaniem wystarczająco skuteczne.
10) Wystarczająco "sztywna" konstrukcja.
11) Zależy od wielkości ramy i długości rury podsiodłowej, która zawsze możesz wymienić na dłuższą. Wyrośnięty koszykarz również pojedzie.
12) Nie wiem skąd się wzięła ta nazwa. Może od klarnetu sopranowego. Chyba tylko producent zna właściwą odpowiedź.
Dobrze, że jak piszesz o wielu pytaniach zapomniałeś.

A teraz proszę admina o pokutę i rozgrzeszenie ( solidnego kopa w d...) za pisanie w niewłaściwym temacie Sad .

Stan Przenieś to gdzieś do odpowiedniego działu Exclamation


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucjusz46




Dołączył: 03 Sty 2011
Posty: 68
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:46, 10 Kwi 2013    Temat postu:

Witam Szanownego Kolegę!
Zakres pytań zawartych w dwóch postach wystarczyłby na dwa-trzy kolokwia pisane przez studentów.

Spróbuję ustosunkować się do kilku:
Ad.1 - Można jechać na samych pedałach. piasta koła jest napędzana przez silnik za pomocą zapadek, coś na zasadzie wolnego koła w rowerach wyścigowych.
Ad.2. - Zwykły turystyczny rower waży ok. 16 kg, a Sachs waży 30 kg i podjazd pod wzniesienie na pedałach może być wyzwaniem.
Ad.3 - Koszt kapitalnego remontu mojego silnika przedstawiłem w temacie:
http://www.rowersachs.fora.pl/silnik,4/silnik-zadymil-jak-messerszmitt,1639.html
Ad.6 - Kupno dobrego roweru, to jak trafienie 6-ki w Totolotka. Zwróć się do naszych kolegów z forum: bikestradinga lub Jopaska. Ja radziłbym jechać do sprzedającego, obejrzeć rower, posłuchać jak silnik pracuje, dokonać jazdy próbnej i podjąć decyzję.
Ad.7 - Odgłos pracującego silnika to dla mnie - buczenie trzmiela - dla ucha muzyka, ale dopiero po remoncie (w moim przypadku).

Dobrze byłoby gdyby Kol. odtajnił miejsce swojego zamieszkania, bo może się okazać, że w niedalekiej odległości mieszka entuzjasta praktykujący na naszych rowerkach.
Miejscowość, po określeniu "POMORSKIE", można byłoby zlokalizować wysyłając w ten rejon administracyjny "pigułę o mocy 10 KT".

Pozdrawiam


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Phantasm




Dołączył: 03 Kwi 2013
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pomorskie

PostWysłany: Śro 21:08, 10 Kwi 2013    Temat postu:

Wspaniale! wspaniale wspaniale!!!
Dział dla przywitań gdzie powinno się zaczynać obecność na forum. Fakt że z moim zamysłem dla ludzi zainteresowanych chcących się zapoznać z tematyką często nie rejestrującym się od razu - dział przywitań jest ostatnim miejscem od którego zaczynają ale to w ogole najmniejszy problem później można własnie to przekleić.

Wielkie podziękowanie dla: "ringo51" ale do niego dotrę za chwilę, szczególne podziękowanie dla "Lucjusz46" bo jak kończąc czytać post ringo51 spojrzałem na pasek przewijania po prawej to pomyślałęm że to jedyny post a tu miła niespodzianka jeszcze Ty Lucjuszu napisałeś. To świetnie bo obawiałem się że jak już Ringo się wysili to reszta uzna że "a co tam.. załatwione co ja się będę wysilał choć mam co dodać przecież." Miło jest być w błędzie.
Co do subiektywnych odczuć, TAK to właśnie o to chodzi! ja chce te własnie subiektywne! każdy ma jakiś model rozumowania, po róznych subiektywnych opiniach mam szansę odnaleźć ten który będzie pasował do mojego i traktować te opinie jako najbliższe własnym np do oceny uciążliwości hałasu. A jednocześnie spomiędzy wierszy innych wypowiedzi wyczytam dla mnie to co chcę i już widzę że ocena brzmienia silnika ogółu użytkowników będzie opisana jako "dźwięk" a nie "hałas" (przy założeniu sprawnego silnika) Smile
Ringo jestem Tobie baaaaaaaardzo wdzięczny bo wiem ile to czasu i fatygi kosztuje, taki wpis, pozatym Ty odpowiadałes na czyjeś pytania ja je tylko pisałem więc to w pełni doceniam!
Wasze wypowiedzi coraz bardziej mnie cieszą bo potwiedzają że taki rower to coś wspaniałego i nawet nie da się tego w pełni docenić. Link do strony niemieckiej dla nowych rowerów ma potężną baze wiedzy o niej, tam sporo dodatkowych informacji znalazłem jak choćby potwierdzenie moich obserwacji że akumulator do E-startu to zaledwie sprzężone akumulatorki NiMH itd. wiem dzieki temu jakimi częściami nie muszę się przejmować (i ich okropnym kosztem) bo wiem że sam sobie z tym poradzę. Chodzi o to by nie być zdanym na sprowadzanie gdzieś tam z Holandii części (i zaznaczam że dbam o to by tu ludziom zajmującym się takim handlem nie psuć interesów!) ale są elementy i tu niedostępne - z prostej przyczyny - dotępne w Holadii za fortunę a mając te dane wiem jakie nawet nie zastępstwo ale gdzie na miejscu daną część znaleźć tylko po prostu w nieoczywistym dla rowerzysty miejscu. Link jednocześnie potwierdził moje smutne podejrzenia - Rower wyprzedany i nie będzie produkowany, ale nie chce w to wierzyć bo Saxontte były i przed wojną i widziałem takie na stronach. Jest może i 5min chwały elektrycznych rowerów ale te mniej więcej od około 3lat się rozpowszechniają w sprzedaży. Akumulatory mają żywotność max 5lat bardzo skróconą trybem w jaki pracują w tych rowerach - cykl od max naładowania do zera, rozładowania (to nie jest cykl poprawiający parametry nawet żelowych akku). Zatem za około 2-4lata na rynku posiadacze elektryków zatęsknią za rozwiązaniem które "działa na żądanie" - tzn nagle po 2tyg chcę się przejechać, to wsiadam i jadę(zakładając że mam dopieszczony silnik), albo przejeździłem już 100razy i 101 ma być taki sam jak poprzednie a nie akumulator ma 70% pierwotnych parametrów. Nikt głośno nie mówi że w tym trybie pracy akumulatory żelowe mają żywotność ok 250ładowań+ (i od pierwszego przy każdym nastepnym łagodnie spadają parametry) chyba każdy miał stary telefon albo laptopa a w nich są i tak kilkukrotnie lepsze technologicznie akumulatory (NiMH, LiJo, LiPoly). Więc obecnym stanem braku nówek się nie przejmuję, Sachs jest 'wieczny' i pewnie w niedalekiej przyszłości co najwyżej wyjdzie nowy model.

Co do mojej lokalizacji, pojawiając się na forum chciałem uniknąć takiej sytuacji że w jakimś poście będę o coś pytał i jakiś entuzjasta z okolic zagadnie mnie o coś i wtedy konsternacja bo się okaże że ja na forum a nawet nie mam jednego takiego rowerku, stąd zakładałem że lokalizację widoczną przy nicku dopiszę w czasie gdy stanę się właściwym rozmówcą Smile A narazie w tym wątku bo to nie tajemnica zdradzę że jestem z Wejherowa.

Wiem że u niektórych wzbudzę uśmiech a u większości niecenzuralną myśl ale tak pozytywnie bawi mnie to że nadal nikt nie wspomniał o tym co się dzieje przy próbie obrotu pedałów do tyłu a to ważne! Zakładam że na pewnych całkiem trudnych odcinkach będzie trzeba popedałować (rozumiem że troche rzadko musicie to robić więc mniej to pamiętacie ;p ) i czując nadchodzący skurcz albo jakiś dyskomfort w stawie/mięsniu wystarczy zmienić ruch stawu mięsnia - no niby można zdjąć nogę z pedału i ją "strzepnąć" ale zdecydowanie efektywniej wychodzi zwyczajnie odwrócić dotychczasowy kierunek ruchu nogą nawet na sekundę. Kiedyś w rowerach obracając pedały do tyłu był hamulec, i w powracających do mody przerzutkach wewnętrznych też hamują, przy rowerach z przerzutkami zewn. obraca się do tyłu swobodnie; tu w 'Sachsach' itp wiem że są jakieś hamulce bębnowe, nie wiem jak działają.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Phantasm dnia Śro 21:20, 10 Kwi 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stan2300
Administrator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 1738
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:59, 10 Kwi 2013    Temat postu:

jesli chodzi o mozliwosc pokrecenia pedalami do tylu to nie ma problemu bo pracuja z wolnobiezka w kole ,dlatego ze hamulec jest bebnowy sterowany dzwignia przy kierownicy ,co do rowerow to wpisz tablica.pl i po wejsciu w rowery wpisz rower z silnikiem ,wybor jest wielki i uwazam ze ceny tez co niektorych nie sa powalajace

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vikinger




Dołączył: 06 Sie 2012
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 0:08, 11 Kwi 2013    Temat postu:

Cytat:
co do rowerow to wpisz tablica.pl i po wejsciu w rowery wpisz rower z silnikiem ,wybor jest wielki i uwazam ze ceny tez co niektorych nie sa powalajace

Ja właśnie kupiłem wczoraj Spartameta damkę z tablicy:) Pojechałem 100km od domu, przejechałem się i mając nikłą wiedzę na temat tych rowerów zakupiłem takowy. Jeździ fajnie, ale mam wrażenie, że jest dość głośny jak na moje ucho.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stan2300
Administrator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 1738
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:23, 11 Kwi 2013    Temat postu:

no to witamy w klubie ,w zwiazku ze sa to uzywki wiec one okres wieku dzieciecego maja juz za soba ,wiec jesli jezdzi to bez potrzeby nie grzeb ,jak bedziesz go prawidlowo eksploatowal to pocieszysz sie nim jeszcze dlugie lata ,ja jezdze juz od 2000roku na tych samych lozyskach symeryngach ,jedno co musialem zrobic to nakleic nowe okladki sprzegla no i czasem musialem czyscic dysze do poki nie ofiltrowalem przewodu paliwowego

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vikinger




Dołączył: 06 Sie 2012
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:12, 12 Kwi 2013    Temat postu:

Rowerkiem od momentu kupna, czyli jakieś 3 dni zrobiłem już około 50 km i jak na razie wszystko w porządku Smile Mój rower z odcyfrowania numeru ramy, wynika, że jest z 1990 r.
[link widoczny dla zalogowanych]
Aktualnie szukam fotelika dla dziecka na tenże rower. Czy foteliki taki jak ten np:
[link widoczny dla zalogowanych]
Będzie pasował?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Phantasm




Dołączył: 03 Kwi 2013
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pomorskie

PostWysłany: Sob 0:59, 13 Kwi 2013    Temat postu:

Fajny lakier ma rower! Gratuluję zakupu, okazuje się że ma też niepoharataną obudowe silnika, mam wrażenie że nowa klasa właścicieli rowerów już po 2000r tam na zachodzie nie dba tak o te rowery bo wszystkie co widziałem to pokaleczone obudowy od e-startu (wiem że on wystaje ale tu u Vikinger przecież silnik też wystaje a jednak okazuje się że można nie porysować, wiem też że te obudowy akurat do silnika są łatwiej dostepne).
Co do fotelika to fotelik mocowany do rury w którą wchodzi sztyca siodełka, generalnie dedykowany obecnym rowerom górskim itp ponieważ mało który z nich ma bagażnik. Mój brat ma 3 takie mocowania i to się sprawdza (1 fotelik i 3 mocowania w 2 rowerach swoich i 1nym żony, zmieniają tylko fotelik w zależności co ustalą kto chce dziecko wozić), lekko sprężynuje gdy mały jest w środku. Możesz mając sprawny mocny i stabilny bagażnik stały, najpierw sprawdź jego wytrzymałość w końcu tam ma jeżdźić Twoje dziecko! możesz się rozejrzeć za jakimś samym fotelikiem ale nie wiem czy da się swobodnie bez problemów zamontować bo widzę że masz zaraz pod bagażnikiem bak. Generalnie ten co dałeś w linku powinien bez problemu nie wadząć o siodełko czy obecny w Twoim rowerze stały bagażnik dać się spokojnie zamontować. Stały bagażnik pod spodem będzie dodatkowym zabezpieczeniem.
Na Twoim miejscu zwyczajnie wybrałbym się do najbliższego rowerowego i rzucił okiem co Tobie najbardziej odpowiada. Jeśli to kłopot bądź ograniczone możliwości masz to jeśli bardzo bedziesz chciał mogę wybrać się do brata na spacer i pomierzyć wymiary, odsadzenie fotelika od siodełka jego wysokośc nad kołem itp i opisać jak to wygląda dla tego typu mocowania co w tej aukcji.

Jeszcze teraz moje pytanie do rowerów z siln. Sachs, czy jak hamujecie tylnym hamulcem to musicie zwolnić manetkę gazu czy jest jakiś system odcięcia gazu w momencie naduszenia dzwigni hamulca?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marek123499




Dołączył: 24 Maj 2010
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm woj. lubelskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 7:44, 13 Kwi 2013    Temat postu:

W rowerach naszych są dwa sposoby hamowania tylnym hamulcem. Jeden to klamką przy kierownicy ( i tu właśnie pedałami można kręcić do tyłu ) , a drugi to hamowanie właśnie pedałami do tyłu ( i ten sposób mnie osobiście bardziej odpowiada ) . Jeśli chodzi o manetkę gazu : nie ma systemu odcięcia gazu po naciśnięciu hamulca , wystarczy po prostu lekko puścić manetkę a obroty spadną .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rowersachs.fora.pl Strona Główna -> Przywitanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin