www.rowersachs.fora.pl

Goldfinger

Cześć,
Zalogowałem się u Was, ponieważ uważam rower z silnikiem za właściwe wsparcie mojego Patrola.
Przygotowuje auto do podróży dookoła świata (why not??? Smile

) )- ca. 3 lata. Rower z silnikiem jest fajnym pomysłem na wypady w różne okolice. Chciałbym na tym forum uzyskać podpowiedzi jaki model wybrać, jak go poprawić itd.
Oboje z Żoną mamy prawo jazdy na motocykle i kilka długich wypraw na nich- nie boimy się jednośladów Wink

Nasze auto:
[link widoczny dla zalogowanych]

Planuję powiesić z tyłu dwa rowery. Z ich możliwościami nie potrzeba taxi ani autobusów.
Dzięki za podpowiedzi i pomoc.

Jopasek

Im prostszy rower kupisz tym mniej problemów, z tymi starszymi jest mniej problemów niż z nowymi...
Poczytaj sobie forum i stronkę ze stopki mojej zagłębisz trochę informacji!

Goldfinger

Dzięki Twoim stronom dotarłem do tego forum Wink

Naturalnie, że czytam wszystko na temat tych rowerów- E starter nie jest mi potrzebny, ale np. amortyzowany widelec wydaje się być sensownym rozwiązaniem.

stan2300

pytanie odnosnie wagi twojej i twojej slubnej ,proponuje ci rame Sachs z kolami 26x559

Goldfinger

Dzięki za podpowiedź...
Moja waga... jedyne 110kg (198cm), moja Żona to waga piórkowa 55 kg (170cm). Generalnie mam problem z koszulami, spodniami itd. Wink

stan2300

to jak dla ciebie to tylko rame sachs bo w tej wersji masz kola 26x559 i mozesz do niego zalozyc opone 26x2125 co zapewni ci dobry komfort jazdy i mniejsze zagrozenie polamania felgi ,ja waze ok 75kg i te cienkie felgi polamalem juz dwie ,dla zony prponuje to samo byly by oba jednakowe ,a cena jednej opony tej cienszej o wymiarze 26x590 to koszt dwoch opon tych mniejszych plus latwosc dostepu tych opon ,przed wyjazdem w swiat proponuje przetestowac sprzet przez dluzszy czas w kraju bo za granicą mialbys spore problemy zeby sobie z nim poradzic

wiejas

Ja mam 130 kg i jeszcze dzięki Bogu felgi nie połamałem. Mam koło tylne na oponę 590. Wszystko zależy od stylu jazdy.

vikinger

Goldfinger, przejrzałem Twojego bloga. Wielki szacun. Zakres prac, czasu i kosztów powalający. Będę śledził z zaciekawieniem ciąg dalszy Twojej przygody z 4x4.

cezary167

Goltfinger - SZACUN , wiem ile takie przeróbki potrafią zjeść zdrowia ile trzeba wymyślić-wykombinować nowych patentów , zwłaszcza wykończenie i synchronizacja .Zaciekawił mnie Twój patent akumulatora pneumatyki który służy jako progowa rura . .

Goldfinger

Dzięki za słowa uznania Smile

Po pierwsze należą się Patrykowi, to On ratuje (Y61 rdzewieją w zastraszającym tempie) to auto. Przegadaliśmy dużo pomysłów, niektóre niebawem pojawią się w moim aucie jako uzupełnienie autonomiczności na wyjazdach.
Przed tygodniem kupiłem Patrola z silnikiem 4,2 TD, który przypłynął z Japonii i będzie dawcą silnika i skrzyni do mojego zasadniczego auta, czym pozbawie Parcha jego największej słabości w tej wersji.
Jestem już po wycieczce z synami w góry Transsylwanii, gdzie testowaliśmy wyposażenie i granice silnika 3.0 made by Renault :-/. Jest Columbus na dachu i fajnie w nim się śpi.
Pomysł na rower z silnikem jest mniejszą kopią campera z KTM Duke 690, który przerabiałem kilka lat temu i okazało się, że jesteśmy większymi Cyganami niż możliwości naszego campera... Dlatego Patrol.

Ze swej strony chcę zrobić małą reklamę- nie znam drugiego takiego mechanika, blacharza i rzetelnego "cudotwórcę" jak Patryk--- Nic z tego nie mam...