www.rowersachs.fora.pl

michalttz

Od chyba 2013r jazda na rowerach z silnikiem spalinowym jest niezgodna z prawem. Grozi za to 5000zl i więzienie. Takie informacje zasłyszałem.

Wiec żeby nie było zdziwienia jak przylapia panowie z policji.

wiejas

Bzdura

michalttz

To poczytaj sobie o nowych przepisach NT. Rowerów

wiejas

Czytałem. Na koniec pisze że to co nie ujęte w rozporządzeniu zostaje jak było. Rower ma mieć max 0,9 metra a silnik jest opisany tylko elektryczny z wył wspomagania powyżej 25 km/h. Silniki spalinowe nie są ujęte.

marek9196

Zapodaj ktoś linka?Bo mam tylko te stare przepisy z 2007r.

[link widoczny dla zalogowanych]

michalttz

Nie są ujęte a wczesniej były?

Ponadto jakby nie patrzec napęd w tym rowerze nie wspomaga wraz z pedalowaniem tylko za pomocą manetki gazu dozujemy moc...
To juz wystarczajacy argument żeby narobic sobie problemów.

apogeum

wiejas

Przepisy z roku 2011 sa n o w e l i z a c j ą Prawa o Ruchu Drogowym.
Oznacza to że sa jedynie uzupełnieniem lub rozszerzeniem lub zmianą tego o czym wspominają
Jeśli czegoś w nich bezposrednio nie wymieniono to nie znaczy że należy "na siłę" doklejać choćby rower z silnikiem - do mototrowerów.
Nowelizacja wspomina o definicji motoroweru ponieważ zmieniono prędkośc dopuszczalną dla tej kategorii.
W definicji roweru - uzupełniono ją o rower z silnikiem elektrycznym
W TEMATACH NIE PORUSZONYCH W NOWELIZACJI Z 2011 MAJĄ ZASTOSOWANIE DOTYCHCZASOWO OBOWIĄZUJĄCE PRZEPISY
które w temacie: rower z silnikiem pomocniczym uznają za rower każdy pojazd który (krótko ujmując) ma działający napęd pedałowy. Innych uwarunkowań NIE MA.

Powyższa informacja jest wykładnią stosowaną przez Wydziały Komunikacji i WRD Policji. "

wiejas

Tak ja to rozumiem. Zresztą jeżdżę ile mogę i policja jak na razie nie zwraca na mnie uwagi. Bardzo często ich widzę a niedawno z 600 m za mną jechali bo nie mogli mnie wyprzedzić z powodu pojazdów z przeciwka.

Daro73

Racja, nie raz spotkałem radiowóz i nigdy nie zainteresowali się.

MichałTUR

Ja dojeżdżam moim rowerkiem do pracy już drugi tydzień. Trasa do pracy obejmuje przejazd bezpośrednio pod powiatowa komenda policji, gdzie przebiega droga rowerowa po której smigam. Kilka razy w momencie jak jechałem tamtędy, akurat szedł jakiś policjant, (wychodził, wchodził do budynku, z radiowozu itp.), zawsze jadę z zaciekawieniem, jaką będzie reakcja, ale spotykam się za każdym razem z tym samym - zaciekawieniem z ich strony, co to za piękny sprzęt śmiga Wink

inni znowu nie zwrócili w ogóle uwagi i póki co mam spokoj. Oby tak dalej, bo o ile wiem, że poruszam się legalnie rowerkiem i nie powinni mi nic zarzucić, to wiem, że może któryś kiedyś nie wytrzymać i zaczepic mnie pewnie głównie po to, żeby przyjrzeć się pojazdowi Wink

a na to nie mam czasu, bo dojazd do pracy zajmuje 20 minut i mam to wymierzone tak, że nie wchodzi w grę pogawedka z mundurowymi hehehe

wiejas

Aleś wykop odkurzył!!!!!

MichałTUR

wiejas z całym szacunkiem dla Twojej osoby oraz wkładu merytorycznego do forum jaki wnosisz udzielając się tu, ale muszę odpowiedzieć na Twój powyższy post.
Uczestniczyłem aktywnie (z przerwami) od lat w kilku forach internetowych. Będzie tego czasu ponad dekadę. Znam netykietę, znam zasady for, różnych, takie ogólnie właśnie. Widziałem dziesiątki razy podobne sytuacje, ale podobne tylko z pozoru.
Twój post po prostu tu nie pasuje, i zarzut rzekomego odkurzania/wykopywania/odgrzewania kotletów, jak zwał tak zwał, w stosunku do mnie jest absurdalny.
Już tłumaczę swoje racje:
po pierwsze, to odkurzanie starych tematów jest idiotyzmem, w momencie gdy ktoś odpowiada na pytanie zadane np. 2 lata wcześniej, a które nie doczekało się odpowiedzi, a pytanie to brzmi np. "co byście doradzili wybrać, rower z silnikiem sachs w kolorze zielonym, czy w kolorze czarnym?". Dlaczego? Ponieważ, takie zagadnienie na które ktoś odpowie po tak długim czasie na pewno już jest nieaktualne, bo albo delikwent już dawno kupił rower i kto wie czy już go nie sprzedał, oddał, został mu skradziony itp. itd. albo zmienił zdanie i kupił np. skuter... Tak czy siak, odpowiedź na takiego "dinozaura" była by wtedy idiotyczna. Co innego, gdyby w tej samej sytuacji czasowej pytanie brzmiałoby np. "Brać rower z ramą sachs, czy companion", wtedy odpowiedź nawet po 4 latach byłaby przydatna, chociaż już na pewno nie dla tego, kto pytanie zadał, ale dla kolejnych zainteresowanych, ludzi, którzy dopiero zapoznają się z tematem. Dlaczego? Bo ktoś "zielony" nie musi wiedzieć, że do rowerów z ramą sachs można założyć z tyłu większe, szersze i pół tańsze opony. Tak powinno działać forum. Powinno być "otwarte", trwać, bo to co tu piszemy, zostanie jeszcze przez długie lata po nas, i wielu ludzi może z tego czerpać.
Dlatego nie zrozumiem też nigdy niektórych moderatorów na wielu forach, którzy zamykają dany temat, tak, że nic nie można dopisać. A skąd wiedzą, czy na przestrzeni czasu ktoś w danym temacie nie wymyśli czegoś nowego??? Wtedy taki odkrywca nowego, lepszego, tańszego rozwiązania nie może dopisać tego, dla porządku, w istniejącym temacie, tylko musi zakładać nowy i robi się burdel na forum. Myślę, że rozumiecie o co mi chodzi Koledzy.
Po drugie, ja napisałem w temacie który był ledwie 3 miesiące temu założony. Owszem, na forach o ogromnych i żyjących społecznościach, temat, który ma na karku 3 miesiące trwania w sieci, bywa już stary i znajduje się nawet na trzeciej stronie danego działu... Ale tu? Na tym niemalże wymarłym forum? To źle, że ktoś się odezwał? Dorzucił coś od siebie? Przecież nie mógłbym napisać tego posta 3 miesiące temu, skoro wtedy nie jeździłem obok komendy rowerem z silnikiem sachs, bo jeszcze go nie miałem! Dlatego napisałem teraz, gdy moje doświadczenie w tym temacie pozwoliło mi na to. Oczywiste...
Przepraszam, za moje uniesienie, ale denerwują mnie podobne posty:

wiejas

Ok. No i tym sposobem coś się dzieje. Forum nie jest słabe. Po prostu mamy taki sprzęt którego nie ma gdzie zaszufladkować. Dla rowerzystów to nie rower a dla różnej maści silnikowcòw to nie skuter ani motocykl. Sami dla siebie jesteśmy kategorią i niewielu nas. To że się odezwałeś to super ale Ci którzy jeżdżą stale i dużo spotykają się często z Policją na drodze. Gdyby coś się zmieniło w ptzepisach na pewno byłyby kary a o tym na pewno ktoś by napisał. Dlatego uznałem że to wykop. Ot i tyle mojej winy i kary. Ps. Na tym forum nikt wątków nie zamyka. Zawsze można coś dopisać.

stan2300

jest to rower z silnikiem pomocniczym i pod zadna inna kategorie sie nie kwalifikuje ,pedalowcy jezdza szybciej niz my na naszych wspanialych rowerkach