www.rowersachs.fora.pl

arydlews

Mam dwa rowerki - z różnych źródeł - najpierw kupiłem jeden dopieściłem w pewnym momencie przestał odpalać. To kupiłem drugi na chodzie i też przestał odpalać...
Co robiłem - w obu wyczyściłem gaźniki...
Co się dzieje: nie chce odpalić - świeca sucha i czarna. Po pewnym czasie (losowo za 100 pociągnięciem odpali). Jakby paliwo nie dochodziło do świecy.
Potem jest dobrze i następnego dnia to samo.
Oba mają kraniki i zamykam je na noc.
Co robić jak żyć - co to może być?

ringo51

Jeśli silniki po uciążliwym odpalaniu pracują prawidłowo, to usterki zacząłbym poszukiwać od sprawdzenia czy przepustnice ssania całkowicie przesłaniają gardziel gaźnika w czasie rozruchu silnika. Przy obecnych temperaturach już niewielka szczelina pod przepustnicą ssania, może być zamienić szarpak we wspaniały przyrząd gimnastyczny. Czarny nalot na świecach to już inna bajka.
Pozdrawiam.

Jopasek

Wymontuj gaźnik i jeszcze raz baw się z nim Smile

cezary167

Przy rozbieraniu-składaniu gaznika zwroć szczególna uwagę na przepustnice a dokladniej przepustnicę gazu , sklada się ona z kilku elementow a i strona montażu przepustnicy też ma znaczenie , o drożności kanalow jak i dysz też trzeba pamiętać .Po zmontowaniu gaznika przepustnice powinny z delikatnym oporem chodzic a przepustnica ssania i gazu powinny być szczelne i pracować w calym zakresie roboczym ,góra duł , zwroć uwagę na poziom paliwa .Zacięcia przycięcia przepustnic mogą powodować objawy niedomagań silnika które opisałeś. Przy uruchamianiu zimnego silnika przepustnica ssania powinna być zamknięta i szczelna , w przeciwnym razie to tak jak kolega ringo51 pięknie ujął szarpak = przyrząd gimnastyczny .

arydlews

Cały czas walcze z tym odpalaniem. Już się bawiłem kręceniem linkami przy rączce i nadal nic. Sad

Ostatnio mam mało czasu na zabawę z rowerkami i pogoda nie sprzyja siedzeniu na balkonie więc czekają na cieplejsze dni.
Może jest ktoś z Warszawy, kto by mógł zerknąć na to jeśli tak to proszę o informację na priv w celu ustalenia warunków pomocy Smile

arydlews

Temat zamknięty - wszystko już działa.
Pomogło ponowne rozkręcenie gaźników kolejne umycie (mimo, że było czysto). Skręcenie, regulacja linek i zaskoczyły oba.
W chwili obecnej po nocy odpalają.
Dziękuję za pomoc.

dioraa

WITAM

uważam, ze akumulator do kitu, świece może- może przewody??????

Jopasek

Odpowiedz trochę "do kitu" Very Happy

sooroova

Tak mi się nasunęło - skoro nie chciał odpalać "po nocy" to może lepiej jeździć w nocy, a odstawiać "na dzień" Smile

sooroova

Tak mi się nasunęło - skoro nie chciał odpalać "po nocy" to może lepiej jeździć w nocy, a odstawiać "na dzień" Smile

annaaniucha

Heheh to z nocą dobre, ale chyba nie pomoże Very Happy