Forum www.rowersachs.fora.pl Strona Główna www.rowersachs.fora.pl
O rowerach z silnikiem Sachs
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Spartamet (Sachs 301/A 399) limuzyna :P

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rowersachs.fora.pl Strona Główna -> Czym jeździmy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
muchał




Dołączył: 05 Gru 2018
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:05, 27 Wrz 2019    Temat postu: Spartamet (Sachs 301/A 399) limuzyna :P

Witam szanownych kolegów!
Wstawiam zdjęcia mojego pokraka po renowacji:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Na tandem z silnikiem polowałem jakiś czas. W końcu, we wrześniu 2018r. trafiłem na Allegro egzemplarz który wydawał mi się atrakcyjny. Stan lakieru oraz niesfatygowany (przynajmniej takie wrażenie robił na zdjęciach) silnik skłoniły mnie do zakupu. Widocznymi na pierwszy rzut oka defektami była uszkodzona tylna felga i wygięta przednia osłona łańcucha. Poprzedni właściciel musiał mieć prawdopodobnie jakieś turbulencje i zrezygnował z dalszej jazdy takim wynalazkiem. Oczywiście e-start był niesprawny.
Rower rozebrałem do gołej ramy, żeby sprawdzić stan wszystkich elementów i przeprowadzić gruntowny remont.
Renowacja i zebranie potrzebnych części i akcesoriów zajęła mi ok. 7 miesięcy ale myślę, że było warto. Jazda daje kupę radości i otwiera nowe możliwości w poruszaniu się po większym mieście, gdzie ciężko przejechać i zaparkować samochodem. Brakuje tylko mocy. Nawet nie o prędkość chodzi, bo 25 - 28 km/h to i tak szybciej niż jedzie większość rowerzystów, ale zbierać to to się nie chce, szczególnie jak jedziemy w plener i jesteśmy załadowani jak metro w Chinach.
Silniczek brzdąka ładnie i pali bezproblemowo ale borykam się z pewnymi przypadłościami…
Mianowicie:
Wyciek oleju przekładniowego – prawdopodobnie simmering na wieloklinie zdawczym puszcza bo leje się na felgę. Simmeringi zakupiłem u Jopaska (pozdrawiam!) i już miałem ściągać silnik ale szkoda mi było pogodnego dnia. Przefruwaliśmy cały dzień a koło suche? Jak z bolącym zębem u dentysty:). Jak znowu zacznie lać to się za to zabiorę.
Poza tym silnik jakby zalewa na wolnych obrotach. Gdy chwilę popracuje na ”jałowym biegu” to przy dodaniu gazu dławi się i dymi a nieprzegazowywany w końcu gaśnie.
Zdarza się również, że gaśnie kiedy jest rozgrzany. Np. podczas jazdy z górki kiedy silnik nie wspomaga i jest wysprzęglony.
Gaznik (TK) rozebrałem i wyczyściłem, dyszę również. Wymieniłem przy tym kilka jego elementów.
Wyczytałem na forum, że te gaźniki są kapryśne i wrażliwe na przechylenia ale żeby aż tak?
Pozdrawiam!
Maneta w opór!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dj-napster




Dołączył: 26 Lip 2019
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:00, 28 Wrz 2019    Temat postu:

To że zgaśnie gdy długo jedziesz np z górki jest raczej w normie, dużo zależy jak masz wyregulowane obroty, jeżeli wolne obroty są naprawdę wolne to częściej zgaśnie. Jak podkręcisz to lubi po jeździe nie schodzić na wolne obroty aż sprzęgło zaczyna samo załączać. Niestety ten gaźnik jest bardzo uproszczony.

Normalnie silnik nie może sam zgasnąć jak stoisz, ale jak droga nie równa to już co innego i lubi zgasnąć.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez dj-napster dnia Sob 20:01, 28 Wrz 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
apogeum




Dołączył: 18 Kwi 2012
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubelskie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 7:11, 29 Wrz 2019    Temat postu:

Tu nie chodzi o nachylenie ale o to że te gaźniki nie są dostosowane do pracy dłuższej na wolnych obrotach, tyle i aż tyle

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dj-napster




Dołączył: 26 Lip 2019
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:03, 29 Wrz 2019    Temat postu:

apogeum napisał:
Tu nie chodzi o nachylenie ale o to że te gaźniki nie są dostosowane do pracy dłuższej na wolnych obrotach, tyle i aż tyle


Ciekawe że jak stoi to nie chce zgasnąć a drodze zdarzy się to.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez dj-napster dnia Nie 12:03, 29 Wrz 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
muchał




Dołączył: 05 Gru 2018
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:20, 30 Wrz 2019    Temat postu:

Może nie wyraziłem się jasno ale jest właśnie tak, że na wolnych obrotach – po odpaleniu ( czy to na zimno czy gdy silnik jest rozgrzany ), kiedy rower stoi na nóżce, po pewnym czasie dławi się i gaśnie. Jak podniosłem przednie koło tak, że tylne opierało się o podłoże to silnik pracował dłużej zanim zgasł.
Obroty są wyregulowane na granicy załączania sprzęgła. Nie zauważyłem, żeby po jeździe się podnosiły i żeby sprzęgło zaczynało brać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jopasek
Administrator



Dołączył: 13 Maj 2010
Posty: 1803
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: UĆ / Rogów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:41, 09 Paź 2019    Temat postu:

To dwusów żaden nie lubił stać na wolnych obrotach, młodszemu pokolenie może przypomnę jak stało na przejściu dla pieszych a starsze pokolenie jak dodawało gazu na światłach co by trampek czy skarpeta nie zgasły i obroty trzymały Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rowersachs.fora.pl Strona Główna -> Czym jeździmy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin