www.rowersachs.fora.pl

kotar · Wysłany: Wto 22:18, 05 Mar 2019 Temat postu: Saxonette

Cześć,

No to się zaczęło. Saxonette zagościło u mnie w końcu. Smile

Szukałem na początku daleko, byłem nawet u Jopaska (mam nadzieję Marcin, że nie masz mi za złe wybrzydzania Wink

), rozważałem nawet odwiedzenie kolegi apogeum, który kusi błyszczącym Gazelle z Sachsem. Jednak finalnie kupiłem na swoim fyrtlu (jak to się w Poznaniu mówi). Przez przypadek wpadłem na ogłoszenia kilku rowerów sprzedawanych bardzo blisko mnie i jedno mnie zaciekawiło. Zarchiwizowałem owo głoszenie i to jak na razie jedyne zdjęcia, jakie mam:
[link widoczny dla zalogowanych]

Trochę zabawnie napisane o “sportowym module” i prędkości 33km/h Smile

Silnik w rzeczywistości jest trochę zmulony, ale pali od strzała, więc sądzę, że czyszczenie gaźnika pomoże. Słychać też chyba magneto, więc pewnie będzie do naprawy.

Poza tym rower zachęcił mnie dobrym stanem wizualnym i technicznym pozostałych elementów. Widać, że nie jest jakoś mocno zużyty, ani głęboko zaniedbany.

Na razie tyle po 3 dniach jeżdżenia. Teraz czekam na moment wolnego czasu, żeby porządnie wyczyścić zbiornik paliwa, zajrzeć do gaźnika i magneta.

Pozdrawiam,
Krzysiek

Jopasek · Wysłany: Śro 0:40, 06 Mar 2019 Temat postu:

Ja za złe nigdy nikomu Wink

Mówiłem Ci jak byłeś że ja nie namawiam a pytaj i rozglądaj się Wink

Wolny rynek Smile

nie zawsze ma się coś trafiającego w kogoś gusta Smile

Rowerek ładny jak każdy do dopieszczenia pod siebie Smile

Wątpię żeby na Sportowym jechał 33km/h ale nie mówię że nie da się Smile

apogeum · Wysłany: Śro 23:20, 06 Mar 2019 Temat postu:

ładny rowerek, niech się sprawuje
a propo gazelle już poszła

kotar · Wysłany: Nie 8:10, 17 Mar 2019 Temat postu:

Dzięki za miłe słowa.

Ja w końcu znalazłem chwilę, żeby trochę pogrzebać przy rowerze.
Udało mi się naprawić oświetlenie oraz zajrzeć w łatwo dostępne miejsca, czyli sprawdzić olej, magneto i filtr powietrza.
Zamówienie do Jopaska już poszło, ale o tym za chwilę Smile

Wnioski z weryfikacji są następujące:
- oleju jest mało, trzeba przechylić rower do przodu, żeby było go w ogóle widać. Natomiast to co tam jest, wygląda całkiem ładnie. Olej jest dość przejrzysty. Zobaczę ile wejdzie, jak dotrze do mnie zamówiony olej;
- magneto na zimno wygląda OK. Wczoraj padało jak wściekłe u mnie, więc nie było możliwości zagrzania silnika. Mimo to, zapobiegawczo zamówiłem ściągacz do magneta i jeszcze muszę domówić Loctite, bo chciałbym je naprawić poprzez klejenie;
- filtr powietrza okazał się niemiłą niespodzianką. Rower jeździł po prostu bez filtra. Mam nadzieję, że nie jeździł w takim stanie długo... Nowy już zamówiony.
- mam moduł zapłonowy w kolorze czarnym. Jest to moduł firmy Prufex o oznaczeniu 90/4. Dodatkowo wybity jest numer 441. Niestety mało o nim jest na forum. Zastanawia mnie, czy to moduł z blokadą i ew., jak go odblokować.

Tutaj kilka zdjęć modułu:
[link widoczny dla zalogowanych]

kotar · Wysłany: Wto 23:29, 19 Mar 2019 Temat postu:

Dziś miały miejsce kolejne prace przy sprzęcie i jazda próbna Smile

Czasu mało, więc tylko trochę drobiazgów: sprawdziłem świecę, założyłem filtr powietrza i dolałem oleju. Świeca mnie pozytywnie zaskoczyła, jest koloru kawy z mlekiem. Oleju weszło ok 25ml, więc chyba nie było tragedii.

Jazda próbna wyszła całkiem nieźle. Cały czas zapoznaję się z rowerem i jego zachowaniem. Mam wrażenie, że reakcja na gaz jest trochę ospała i ewidentnie widać, że dodanie zbyt dużo gazu powoduje efekt odwrotny od pożądanego. Mam wrażenie, że silnik swoje maksimum osiąga na manetce niewiele ponad połową zakresu. Dodanie więcej gazu nic nie zmienia a nawet niekiedy powoduje spadek obrotów. Sądzę, że bez zajrzenia do gaźnika się nie obędzie.

Po jeździe próbnej szybciutko odkręciłem osłonę boczną i sprawdziłem luz magneta. Potwierdza się wstępna diagnoza. Występuje luz kątowy. Jest niewielki. Wyobrażałem sobie, że będzie tego więcej, ale nie zmienia to faktu, że trzeba magneto naprawić.

Poza tym przyjrzałem się w końcu gaźnikowi i okazało się, że mam gaźnik TK.